0
0,00  0 elementów

Brak produktów w koszyku.

Obfitość

Dziś „kilka słów” na temat bardzo często poruszanej w kręgach ludzi rozwoju kwestii, popularnego ostatnimi czasy pojęcia Obfitości. Obfitość bardzo pozytywnie kojarzona jest celem, stanem do którego dąży wielu z nas, w związku z czym często pojawiają się artykuły, porady, szkolenia po hasłem „Jak przyciągnąć obfitość do swojego życia”. Pierwszą moją myślą, po konfrontacji z takim postawieniem sprawy jest to, że nic nie musisz przyciągać! (myślę ze to wspaniała wiadomość ????) ponieważ obfitość jest manifestacją Twoich potencjałów i jakości, Ciebie samego, więc „wypływa” wynika z Ciebie samego. Szukanie jej na zewnątrz jest więc z góry skazanym na porażkę zakładaniem protezy, która nigdy nie doprowadzi do poczucia pełni, spełnienia, szczęścia i pokoju wewnętrznego. Szukanie obfitości na zewnątrz jest wyrazem mylnego pojmowania istoty samej obfitości.

Obfitość zaczyna się od tego w jaki sposób odczuwasz, doświadczasz, jak myślisz, przez jakie programy, schematy percepujesz ten świat, one z kolei wpływają na to jakie decyzje podejmujesz, przez jakie filtry postrzegasz to co się dzieje, wszystkie szanse, okazje, możliwości, siebie samego, innych ludzi, z czego możesz skorzystać a z czego nie, co jest możliwe a co nie…

Myśląc o obfitości jakiej chcielibyśmy doświadczyć w życiu mylimy przejawy i owoce obfitości manifestujące się na planie naszego życia, z obfitością jako źródłem tych owoców, z obfitością która wynika z naszych jakości, z nas samych. Obfitość to znaczy Twoja jakość, Twój potencjał, Twoja energia życiowa która przepływa przez Ciebie w naturalny sposób w wyniku tego że żyjesz (gdyby jej nie było, byłbyś martwy), ma źródło w Tobie, jest Tobą. Ta energia będąca potencjałem obfitości manifestując się na planie fizycznym przybiera różne formy np. dóbr materialnych, powodzenia, udanego związku i rodziny, radości, lekkości wyrazu…

Cudowna wiadomość jest więc taka, że mamy to! Dlaczego więc nie wszyscy jej doświadczamy? Ponieważ często nasze przekonania, wyuczony sposób odczuwania i doświadczania blokuje w nas możliwość manifestacji naszego potencjału. Celem jest więc pozbywanie się tego, co stoi na drodze, jest sprzeczne z doświadczaniem obfitości. Np. Jeśli żyjesz w poczuciu braku nie mając nawyku odczuwania wdzięczności i zachwytu nad tym co „masz” i czego dane jest Ci doświadczać istnieje niewielka szansa, że „wygenerujesz” odczucie obfitość nawet gdybyś dostał nieco więcej ponieważ w takim schemacie funkcjonujesz, jeśli jesteś przekonany że nie zasługujesz na nic więcej raczej nikłe szanse, że podejmiesz inicjatywę i zaczniesz działać na rzecz poprawy swojej sytuacji, a jeśli nawet zaczniesz działać prawdopodobnie zaczniesz autosabotować własne działania, aby zachować zgodność pomiędzy rzeczywistością a swoimi wewnętrznymi przekonaniami.

CO MOGĘ Z TYM ZROBIĆ?

  • Czym jest dla Ciebie obfitość? Proszę, podzielcie się swoimi wnioskami w komentarzu. Przewiduję, że dla każdego z Nas odpowiedź na to pytanie brzmi troszeczkę inaczej, ponieważ obfitość może przejawiać się dosłownie każdej możliwej sferze życia, funkcjonowania, doświadczania o jakim tylko możesz pomyśleć. Kiedy padło pytanie „Czym jest dla Ciebie obfitość?” prawdopodobnie w pierwszej kolejności pomyślałeś albo o tym, co stanowi dla Ciebie najwyższą wartość albo o obszarze w którym doświadczasz poczucia braku w swoim życiu. Ponieważ większość z Nas funkcjonuje w jakimś stopniu w poczuciu braku w jakimś obszarze życia, bądź globalnie odpowiedź na to pytanie odsłania właśnie obszary wymagające zaopiekowania i przeformułowania. Jeżeli funkcjonujesz w poczuciu braku i przez to doświadczasz braku to doświadczenie jest sprzeczne z doświadczeniem obfitości, wyklucza się. To poczucie braku może przejawiać się poprzez poczucie niesprawiedliwości, niezaspokojonych potrzeb (potrzeba jest brakiem tego, co tę potrzebę ma zaspokoić). Potencjalnie i naturalnie mamy dostęp do pełnej obfitości, jaka może zamanifestować się w życiu i poprzez życie. Problemem nie jest więc dostęp do obfitości, mającej źródło w Tobie lecz blokady – przekonania, programy, schematy, filtry które ograniczają lub uniemożliwiają manifestacje tego, co już potencjalnie w Tobie jest. Blokady które nie pozwalają Ci zamanifestować Twoich zasobów, możliwości, talentów, jakości. Nie chodzi więc o to, aby czegoś szukać i przyciągać. Zamiast tego przyjrzyj się gdzie odczuwasz brak.
  • Zastąp braki wdzięcznością, która jest nierozerwalną częścią obfitości. Celebruj wdzięczność, ponieważ ona stwierdza i zakłada, że doświadczasz obfitości. W życiu każdego z nas jest z pewnością wiele „rzeczy” za które możemy i powinniśmy odczuwać wdzięczność, a sięgając do podstaw są to bardzo codzienne „rzeczy”. Każdego dnia (przez minimum 21 dni) wybierz chociaż jeden aspekt swojego życia, za który jesteś wdzięczny, który coś wnosi, jest jakąś wartością i nie muszą być to „rzeczy” zawsze łatwe, miłe i przyjemne, a mogą być jednocześnie bardzo wartościowe. Zapewne odkryjesz duże pokłady zasobów, których nie dostrzegałeś do tej pory. W ten sposób wejdziesz w przestrzeń obfitości, zmienisz sposób odczuwania i postrzegania, który mam nadzieje wejdzie Ci w nawyk. Jest to pierwszy bardzo istotny krok do tego, aby obfitości w Twoim życiu było jeszcze więcej.
  • Bądź świadom tego, że obfitość której z pewnością doświadczysz nie spadnie Ci cudownie z nieba lecz będzie wynikała z odblokowania przepływu obfitości wypływającej z Ciebie, bo ona tam cały czas jest i zawsze tam była. Chodzi o to, aby sobie na nią pozwolić. Pozwolić sobie na doświadczanie obfitości we wszystkich obszarach życia. To co deklarujemy że chcemy, jak myślimy, a to co wewnętrznie czujemy to czasami dwie różne rzeczy. W rzeczywistości wpływ na nasze zachowania mają nie słowne deklaracje, a to co naprawdę czujemy głęboko w środku, to co pokazuje nam się poprzez nasze ciało, a co jest często tak osobiste, nie zawsze wygodne, że nawet tego nie wypowiadamy. Np. pewna klientka deklarowała, że chce schudnąć, jednak od wielu lat się jej nie udawało. Zakładała, że kiedy schudnie znajdzie dobrą pracę, męża itd. W rzeczywistości bała się, że kiedy będzie już szczupła i jej życie się nie zmieni będzie zmuszona wziąć osobistą odpowiedzialność za porażki swojego życia, zamiast tłumaczyć je tuszą. Blokadami były więc lęk przez wzięciem odpowiedzialności, zagrożone ego i poczucie własnej wartości, a tusza stanowiła korzyść jako ochrona dla ego, którą straciłaby chudnąc.

A jak Ty czujesz? Jakie masz przekonania, założenia, wyuczone schematy dotyczące obszarów życia w których nie doświadczasz jeszcze obfitości? Czy sam sobie na nią pozwalasz?

  • Jakie korzyści czerpiesz z sytuacji w której się aktualnie znajdujesz, co trzyma Cię w miejscu, co stracisz w innym obszarze zyskując tę obfitość, jaką korzyść z tego czerpiesz?
  • Czy dostrzegasz ogrom odpowiedzialności wiążący się z wprowadzeniem chcianej zmiany i czy jesteś gotowy ją unieść?
  • Czy uważasz że jesteś jej wart? Że ona Ci się naturalnie należy?
  • Czy posiadasz lekkość w realizacji swoich celów, czy nauczono Cię, że „w życiu nie ma nic za darmo”, „nie można mieć wszystkiego”, „wszystko co wartościowe rodzi się z trudem i w cierpieniu”, „tylko ciężką pracą można do czegoś dojść” ?

Zastanów się z czego to wynika, czy to prawda, na ile to przekonanie jest racjonalne. A kto Ci zabroni? ????

Innymi słowy: Zlokalizuj „blokady”, które uniemożliwiają Ci manifestacje swojej obfitości.

  • Chcesz być bogaty? A czy uważasz, że zasługujesz na takie bogactwo? Ile to jest dla Ciebie za dużo? Jak wyceniasz wartość swojej pracy? Czy bogactwo wpisuje się w definicje ról jakie pełnisz?
  • Szukasz idealnego partnera? A czy sama czujesz się atrakcyjna i równa jemu?

To TY decydujesz o tym, na ile pozwalasz sobie zamanifestować swoją obfitość. 

            Myślę, że można wręcz porównać osoby funkcjonujące w obfitości do narzędzia które emituje sygnał kompatybilny z kanałem obfitości. Są jak odbiorniki radiowe nastawione na kanał obfitość i taki sygnał nadają w świat, którego sami są jednocześnie odbiorcami. A jakim kanałem nadajesz Ty? Fakty24, Comedia czy Horror? ????  

Dodaj komentarz

cross